Dziś klika słów o przydatnych gadżetach.
Po pierwsze śpiwór dla dziecka.
Sprawdzonym przez nas rozwiązaniem jest śpiwór dla
niemowlaka. Zdjęcie tradycyjnie obok, to tylko jeden z wielu modeli jakie
znajdziemy każdym sklepie z artykułami dziecięcymi lub hipermarkecie, na dziale
dziecięcym. Ceny są różne. Od 30 do 80 złotych ale i droższe też się znajdą. Ja
za śpiwór w Tesco dałem nie całe 25 złotych, akurat przeceniony z 80. Zaletą
takiego śpiwora jest to, że dziecko może się w nim Wiercić, kręcić, próbować
odkopać ale i tak mu się nie uda, a dzięki temu nie zmarznie w nocy co zwiększa
szanse na ominięcie atrakcji typu katar czy jakieś lekkie przeziębienie.
Pokrowiec na butelkę.
Innym przydatnym
gadżetem jest pokrowiec na butelkę. Zabranie na spacer butelki z piciem dla
dziecka to konieczność. Niestety w okresie wiosennym czy jesiennym należy
zabrać cieplejsze picie. Aby nie wystygło w czasie spaceru dobrym rozwiązaniem jest
futerał na butelkę.
Obok pokazuję nasz. Kupiony w Rossmanie za jakieś 15
złotych. Występuje w dwóch wariantach kolorystycznych: niebiesko-granatowy dla chłopców i różowo-fioletowy dla dziewczynek (jeśli ktoś się już przy kolorach upiera). Na zewnątrz ładny materiał, w środku coś na kształt folii aluminiowej,
a pomiędzy warstwa gąbki. Taka izolacja przez 2-3 godziny utrzyma w warunkach
zewnętrznych temperaturę napoju. W pomieszczeniach jeszcze dłużej. My stosujemy
go również przygotowując Bartkowi picie na noc. W taki sposób utrzymuje ono
wyższą temperaturę nawet przez kilka godzin. Ponadto posiada on uchwyt,
zapinany na rzep dzięki czemu można go przypiąć gdzieś do wózka i mieć zawsze
pod ręką. Istnieją także futerały wykonane ze styropianu. Posiadają one jednak tą wadę, że są sztywne i nie każda butelka się do nich zmieści. Futerał wykonany z materiału i gąbki jest elastyczny i bez problemu zmieści szersze lub wyższe butelki. Do naszego bez problemu zmieści się nawet butelka o pojemności 330 ml.
Oczywiście to nie wszystkie gadżety jakie mogą się okazać pomocne i w następnych materiałach poświęcę jeszcze trochę miejsca temu tematowi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz