Na początku pewnie każdy z Was zapyta co facet
może wiedzieć o karmieniu dziecka. Sam bym tak zapytał. Odpowiem, że chyba
niewiele. Ale dziś właśnie tym niewiele chciałbym się podzielić. Oczywiście zgadzam
się z opinią, że najlepszym rozwiązaniem dla dziecka jest pokarm matki. Jednak
kiedy tego brakuje pojawia się pytanie co dalej. My właśnie stanęliśmy przed
takim problemem. Już kilka dni po przyjeździe ze szpitala zorientowaliśmy się,
że „coś jest nie tak”. Bartek był cały czas głodny, tak jakby Agnieszce
brakowało pokarmu. Aby nie musieć w środku nocy pędzić do otwartej na drugim
końcu miasta apteki kupiliśmy jedno opakowanie mleka, według zasady lepiej mieć
i nie użyć niż nie mieć i potrzebować.
Pani aptece poleciła Enfamil. Jako, że nie za bardzo się znałem na tym wziąłem bez wahania. Jak się okazało już następnego dnia po raz pierwszy zrobiliśmy mleko. I nie był to ostatni raz. Karmienie Bartka mlekiem modyfikowanym stało się koniecznością. Zatem które mleko wybrać? Mleko znajdziemy w każdym sklepie spożywczym czy super lub hiper markecie. Do wyboru kilka marek różnych producentów. My na początku zdecydowaliśmy się na polecany w aptece Enfamil. I tym mlekiem karmiliśmy Bartka przez pierwsze niespełna trzy miesiące. Jest to jednak chyba najdroższe mleko modyfikowane, dlatego później, po konsultacjach z pediatrą zmieniliśmy na Bebiko.
Poza tymi w sklepach znajdziemy jeszcze Bebilon (tego samego producenta co Bebico) czy Nan od Nestle. Każde mleko ma praktycznie ten sam skład, a różnią się głównie ceną.
Obojętnie jakie mleko się wybierze istnieje kilka
uniwersalnych zasad dotyczących każdego z nich. Po pierwsze wybór mleka ze
względu na wiek. Każdy rodzaj mieszanki oznaczony jest kolejnymi liczbami, i im
starsze dziecko tym wyższy numer i tak:
1
|
0-6 miesięcy
|
2
|
7-12 miesięcy
|
3
|
13-24 miesięcy
|
4
|
25-36 miesięcy
|
Przygotowanie mieszanki: na każde 30 ml wody należy
wsypać jedną, dołączoną do opakowania, płaską miarkę mleka. Następnie należy
zakręcić butelkę i dokładnie wymieszać potrząsając delikatnie butelką do
rozpuszczenia się proszku w wodzie. Tu mogę dać radę aby mleko wsypywać do
letniej, a nie gorącej wody. Łatwiej się miesza i nie powstają trudne do
rozmieszania grudki mleka. Ilość mleka należy dostosować do wieku dziecka, a
szczegółowe instrukcje znajdziemy na opakowaniu. Gdzie kupić? Obojętnie gdzie
kupimy dostaniemy to samo, dlatego dobrym rozwiązaniem jest szukanie promocji w
różnych sieciach handlowych oraz zorientowanie się w cenach w różnych sklepach.
Z własnego doświadczenia wiem, że różnice mogą być znaczne, na przykład
kupowane przez nas Bebiko w opakowaniu 800 g może kosztować od ok. 30 do 44
złotych w zależności od sklepu.
Do podania mleka niezbędna będzie odpowiednia butelka, ale o tym następnym razem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz