piątek, 8 maja 2015

Kołysanki

Lepiej późno niż wcale ale w końcu będzie o kołysankach. Dziś tekst kilku najpopularniejszych.

Usypianie dziecka to jest czasem tak samo trudne jak suma, sumarum przyjemne. w kołysaniu dziecka czy to w wózku, kołysce czy na rękach pomocne będzie ciche śpiewanie kołysanek. Tu nie ma innej rady jak po prostu nauczyć sie ich na pamięć. Ale nie jest to zbyt trudne. Nie będe się rozpisywał i zachęcam do nauki i późniejszego śpiewania, a dzieciom życze kolorowych snów.



Z popielnika na Wojtusia
Iskiereczka mruga,
Chodź, opowiem ci bajeczkę,
Bajka będzie długa.

Była sobie Baba-Jaga,
Miała chatkę z masła,
A w tej chatce same dziwy,
pst, iskierka zgasła.

Patrzy Wojtuś, patrzy, duma,
Łzą zaszły oczęta,
Czemuś mnie tak okłamała,
Wojtuś zapamięta.

Już Ci nigdy nie uwierzę,
Iskiereczko mała,
Chwilę błyszczysz, potem gaśniesz,
Ot i bajka cała.

Dziadziuś siwy wiąże sieci
W przedziwną mozaikę,
Strapionemu Wojtusiowi
Dalej snuje bajkę.

Była sobie raz królewna,
Pokochała grajka,
Król wyprawił im wesele
I skończona bajka...


Idzie niebo ciemną nocą,
ma w fartuszku pełno gwiazd.
Gwiazdki błyszczą i migocą,
aż wyjrzały ptaszki z gniazd.

Jak wyjrzały, zobaczyły,
to nie chciały dłużej spać.
Kaprysiły, grymasiły,
żeby im po jednej dać.

Gwiazdki nie są do zabawy,
bo by nocka była zła.
Jak usłyszy kot kulawy,
śpijcie ptaszki, aaa…


Aaa, kotki dwa,
szarobure obydwa,
nic nie będą robiły,
tylko ciebie bawiły.

Aaa, kotki dwa,
szarobure obydwa,
jak sie kotki rozigrały,
to dziecinę kołysały.

Aaa, kotki dwa,
szarobure obydwa,
jeden szary, drugi bury,
a ten trzeci myk! do dziury.

Aaa, kotki dwa,
szarobure obydwa,
żeby tylko jeden był,
To by z tobą mleczko pił.

W górze tyle gwiazd, 
w dole tyle miast. 
Gwiazdy miastom dają znać, 
że dzieci muszą spać... 


Ach śpij kochanie. 
Jeśli gwiazdkę z nieba chcesz, dostaniesz. 
Czego pragniesz daj mi znać,
ja ci wszystko mogę dać. 
Więc dlaczego nie chcesz spać???

Ach, śpij, bo nocą, 
kiedy gwiazdy się na niebie złocą, 
wszystkie dzieci, nawet złe 
pogrążone są we śnie,
a ty jedna tylko nie.... 

Aaa... Aaa... 
Były sobie kotki dwa. 
Aaa... Aaa... 
Szarobure, szarobure, obydwa. 

Ach, śpij, bo właśnie 
księżyc ziewa i za chwilę zaśnie. 
A gdy rano przyjdzie świt 
księżycowi będzie wstyd, 
że on zasnął, a nie ty. 

W górze tyle gwiazd, 
w dole tyle miast. 
Gwiazdy miastom dają znać, 
że dzieci muszą spać...



Pora na dobranoc, 
bo już księżyc świeci. 
Dzieci lubią misie, 
misie lubią dzieci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz